„Krajobraz dziedzictwa – dziedzictwo krajobrazu”- tak brzmiało hasło przewodnie Europejskich Dni Dziedzictwa, do obchodów których po raz kolejne włączyła się Szkoła Podstawowa im. Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego w Janowie. Chcieliśmy pokazać lokalnej społeczności jak przy udziale mieszkańców zmienił się krajobraz naszej miejscowości o okolic. Swoje piętno odcisnęła historia i cywilizacja. Drewniane domy zniszczyły pożary i pęd ku nowoczesności. Pozostało ich niewiele. Zachowała się natomiast zabudowa Rynku ( z 1920 roku), ale zmienił się Rynek. Brakuje mazowieckich wierzb. Latem, pod ich cieniem na drewnianych ławeczkach przesiadywali mieszkańcy, odpoczywali bywalcy pobliskiego baru, który funkcjonował w kompleksie współczesnego budynku GS-u, pobudowanego w czasach PRL-u.
Wciąż żywa jest pamięć o Marszałku Piłsudskim, poległych podczas powstań narodowych, I i II wojny światowej oraz okupacji mieszkańcach, które przetrwałą w obeliskach, pomnikach, kamieniach, tablicach pamiątkowych i mogiłach na parafialnym cmentarzu. Nieliczne żydowski stele nagrobne- macewy znajdujące się wśród szumiących dębów i sosen na cmentarzu wyznania mojżeszowego przypominają o przedwojenne różnorodności kulturowej Janowa. Miejsca pamięci są też w okolicznych lasach .Mieszkańcy gminy Janowo od wieków wyróżniali się patriotyzmem. Wokół są samotne i bezimienne groby, wspomnienia i historia ludzkich istnień skryte w mogiłach, zaklęte w drzewach czy kamieniach. Nie każdy ma inskrypcję, nie każda mogiła ma nagrobek czy krzyż. Szczególnie w okolicznych lasach są ślady wspomnień o żołnierzach wyklętych, ich walce o wolność i przetrwanie, miejsca mordów i egzekucji. W czasie roku szkolnego wolontariusze dbają o te miejsca. Natomiast w październiku zaangażowane są wszystkie klasy szkoły podstawowej i gimnazjum. Wykonywane zadania dostosowane są do każdej grupy wiekowej.
Piękna i tajemnicza jest tutejsza przyroda. Swoistego uroku naszej gminie dodają lasy mieszane. Latem pełne runa leśnego, głównie jagód, poziomek, grzybów i ziół, a we wrześniu jesiennymi barwami mienią się przede wszystkim dęby i klony. Zioła Janowianki zbierały dla zdrowia i urody. Doceniały wartość pokrzywy, skrzypu, dziurawca, łopianu, rumianku i mniszka lekarskiego oraz sok z brzozy czy sosnowe szyszki. Stary dąb uwieńczony jemiołą uważany był za symbol nieśmiertelności. Pamięć dawnej wiary przerodziła się w szacunek dla dębów, szczególnie tych odznaczających się sędziwym wiekiem. Dęby mogą żyć do 2000 lat. Drzewa tego nie wolno było ściąć, gdy uschło pozostawiano je by samo się rozsypało, dębów nie wolno było rąbać ani palić. Wykorzystywano je w celach leczniczych, np. na Wołyniu służyły do tego głuche dęby, czyli późno rozkwitające. Aby pomóc sobie w przypadku kurzej ślepoty, należało oprócz spaceru wokół pnia dębu, odmówić pacierze i wypowiedzieć specjalne zaklęcie. O janowskich dębach krążą po okolicy legendy związana z przemarszem przez nasza miejscowość wojsk napoleońskich.
Rezerwat Przyrody w Małdze to miejsce, gdzie zbierają się do odlotu żurawie i dzikie gęsi. Po tej niegdyś malowniczej, tętniącej życiem wsi , chociażby dlatego, pozostały ruiny wieży kościoła i kilka nagrobków. Zniszczył ją poligon wojskowy, ludzie i czas. Takich miejsc na terenie gminy Janowo jest więcej. Podczas pieszych wycieczek po lasach można usłyszeć kukułkę, dzięcioła, kraskę i inne ptaki. Dużą populację stanowią lisy, sarny, jelenie, dziki, łosie, a od niedawna można spotkać wilki. Pobliskie jezioro w Zawadach obfituje w różne gatunki ryb: węgorzy, szczupaków, płotek, karasi i innych. Pływają po nim piękne białe łabędzie i dzikie kaczki. Atrakcyjnym i do niedawna zapomnianym rejonem są Dębowe Góry Polodowcowe wzgórza o deniwelacji przekraczającej 100 m pokryte są wielkim kompleksem leśnym o urozmaiconym drzewostanie. To jedna z największych na Mazowszu ostoi dzikiej przyrody - zarówno flory jak i fauny. Znaczna odległość od większych aglomeracji miejskich sprawia, że panujący tu spokój i cisza pozwalają na bezpośredni kontakt z dziką przyrodą. Jest to rejon szczególnie predysponowany do długich konnych czy rowerowych wycieczek po dzikich bezdrożach. Trasa rozpoczyna się i kończy na parkingu leśnym przy szosie prowadzącej z Przasnysza do Janowa.
Na parkingu leśnym znadują się zadaszone stoły piknikowe, kamienne palenisko oraz drewniana toaleta. Na szlaku rowerowym wytyczono i oznakowano dwie trasy (zielona ok 6,1 km, niebieska ok 9,6 km), na których nie brakuje atrakcji turystycznych m.in.: najwyższe wzniesienie północnego Mazowsza "Góra Dębowa" (której wysokość dochodzi do 236,4 m n.p.m.), taras widokowy na wysokości 160 m n.p.m., z rozległą panoramą okolicznych terenów (bardzo atrakcyjny przyrodniczo, szczególnie dla pasjonatów ornitologii). Następnie malownicza, kręta leśna dróżka prowadzi do kamienia z tablicą upamiętniającą posadzenie w tym miejscu Świerka Istebniańskiego (wychodowanego z nasion poświęconych przez Papieża Benedykta XVI). Na kolejnych etapach trasy możemy podziwiać leśną kapliczkę Św. Franciszka (patrona leśników i ekologów, wykonaną przez Pana Sławomira Mikulaka) oraz mapy przebiegu szlaków i tablice informacyjne o tematyce przyrodniczej związanej z okoliczną florą i fauną, a zmęczeni turyści mogą odpocząć i zregenerować siły na postojach wyposażonych w ławy i stoły piknikowe. Ścieżka "Góry Dębowe" posiada również duże walory sportowe. Dzięki zróżnicowaniu terenu oraz dużej ilości łagodnych podjazdów i stromych zjazdów, zarówno miłośnicy cross-country, jak również turystyki rowerowej, znajdą tam dla siebie ciekawe etapy do pokonania.
Zachowały się niektóre zwyczaje i obrzędy, kultywowane od pokoleń. Lokalne rękodzieło: bibułkarstwo, szydełkowanie, wyszywanie, palmy wielkanocne, wicie wianków, współgra od kilku lat z konkursem wynalazców i pokazem mody ekologicznej.
Realizując projekt chcieliśmy pokazać krajobraz, ale też ten kulturowy Ziemi Janowskiej utkany przez różne historie, powiązany z działalnością naszych przodków i środowiskiem naturalnym. Zachęcamy do zwiedzania i odkrywania ciekawych miejsc i uroków naszej gminy. Krajobraz kulturowy nie tworzy się sam. Człowiek, jego wiedza, wrażliwość, ukierunkowana czy przypadkowa działalność i lokalny patriotyzm zmieniają przestrzeń wokół nas. Chcemy też zwrócić uwagę mieszkańców na potrzebę uporządkowania tej przestrzeni, zachowanie naturalnego ładu, aby przekazać następnym pokoleniom krajobraz zapisany treściami świadczącymi o wielowiekowej historii i szacunku dla człowieka oraz środowiska, budzącymi silne poczucie przynależności i dumy z miejsc, gdzie tkwią nasze korzenie.